SKA Petarda tak się opisała w mailu do nas, że nic nie będziemy dodawali od siebie 🙂
„Cześć! Tu SKA Petarda! Możecie nas już kojarzyć, bo jako jedni po tej stronie globu gramy mega energiczne, wywalające z butów turboSKA. Nie wiedzieć czemu, nie graliśmy jeszcze na Waszym fenomenalnym festiwalu a wiemy, że solidna dawka naszej muzyki to jest to, czego Waszej imprezie potrzeba. Od ponad dziesięciu lat szerzymy naszą mieszankę SKA, punka i Bóg wie jeszcze czego, po dużych imprezach i ciasnych klubach, w kraju oraz za granicą. DIY wydaliśmy już dwa LP, a obecnie pracujemy nad trzecim.
Na koncertach nie bierzemy jeńców. Sekcja rytmiczna zasuwa niczym pijany nosorożec na ruskim metanabolu po bezkresnej sawannie, a fenomenalna dęciaki sprawiają, że nawet najbardziej zatwardziali muzyczni ignoranci mimowolnie stukają martensem do rytmu. Przysłowiową wisienką na torcie jest wokal, elektryzujący tłumy historiami o miłości wprost z szarych ulic i brudnych bram.
Od tego momentu nic już nie będzie takie samo.
Zapnijcie pasy i przygotujcie się na niezłą jazdę!”
Czy po takiej autoreklamie mieliśmy inne wyjście? 🙂
Karnety w najniższej cenie jeszcze do końca grudnia: https://rocknabagnie.pl/bilety/




